Wesołych świąt + sprawy organizacyjne

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie! Mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie. Jeśli nie, to będziemy mieli szansę poznać się na nowo, ponieważ zdecydowałam, że reaktywuję Przystanek. Najpierw jednak wyjaśnię, dlaczego go "porzuciłam". 

Rok 2017 był dla mnie bardzo trudnym rokiem ze względu na sprawy osobiste. Dużo problemów, mało czasu na cokolwiek, nowa sytuacja życiowa (bo to tego zaczęłam studia i musiałam się jakoś odnaleźć w nowym mieście i uczelnianej rzeczywistości). Poza tym prowadziłam też profil na Instagramie, co również było decydujące. Po prostu łatwiej było mi wstawić zdjęcie z krótkim opisem, niż pisać solidną recenzję tutaj, na blogu. Wszystko to złożyło się na decyzję, że przestaję pisać. Aż do teraz, kiedy stwierdziłam, że jednak brakuje mi bloga i tworzenia PRAWDZIWYCH recenzji, a nie takich pod zdjęciami na Instagramie, o których nikt kilka minut po przeczytaniu już nie pamięta. Jednak co najważniejsze: mam w końcu dość siły i czasu, by to robić. Oprócz tego moja głowa jest teraz pełna nowych pomysłów, które, mam nadzieję, uda mi się tu zrealizować. A poza tym, zbliża się Nowy Rok, więc chyba nie ma lepszego punktu startowego. Po samej zmianie wyglądu Bookstocku, możecie wywnioskować, że naprawdę będzie to czas zmian.
W najbliższych dniach powinno pojawić się kilka recenzji i podsumowanie roku 2018, więc możecie ich oczekiwać. I wiecie co? Nie zdajecie sobie sprawy z tego, jaka ekscytacja mi w tym momencie towarzyszy! Tak bardzo cieszę się z tego, że Przystanek dalej istnieje i że po takim zaniedbaniu, wracam do niego z jeszcze lepszymi pomysłami.

Jednak najważniejszą rzeczą dzisiaj są Święta...
Kochani, życzę Wam spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w rodzinnym gronie. Życzę Wam dużo zdrowia i siły na nadchodzący rok. Do tego spełnienia najskrytszych marzeń i, oczywiście, samych dobrych książek! Wszystkiego najlepszego!